Poznańska Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” rozpoczęła nową akcję pod nazwą „Zaczarowany ołówek”. Potrwa ona do końca lutego, a polega na zbiórce przyborów szkolnych dla dzieci z najbiedniejszych krajów świata.

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI Justyna Janiec-Palczewska, wiceprezes Fundacji „Redemptoris Missio”, celem akcji „Zaczarowany ołówek” jest zapewnienie rodzicom z najbiedniejszych krajów świata wsparcia w wyposażeniu ich dzieci w przybory szkolne. Chcielibyśmy, aby posłanie dzieci do szkoły nie wiązało się dla nich z dodatkowymi kosztami. Smutna rzeczywistość wygląda bowiem najczęściej tak, że dzieci z najbiedniejszych rodzin nie są posyłane do szkoły – zauważa Janiec-Palczewska. Podkreśla przy tym, że w niektórych miejscach na świecie dzieci uczą się w szkołach funkcjonujących pod prowizorycznymi wiatami lub drzewami częściowo tylko chroniącymi przed słońcem i deszczem. Bywa, że w klasie uczy się 100 uczniów w różnym wieku, a jedynym zeszytem jest zeszyt z notatkami nauczyciela. Nikt, nawet nauczyciel, nie ma książki, a dzieci piszą kredą na drewnianych tabliczkach. Są również i takie szkoły, w których z powodu braku jakichkolwiek przyborów dzieci zmuszone są uczyć się wszystkiego na pamięć – mówi wiceprezes Fundacji „Redemptoris Missio”.

Prośby o przybory szkolne napływają do Fundacji z różnych zakątków świata. Dopytują o nie wszyscy, którym niesiemy pomoc. Zdecydowaliśmy, że pierwszy transport darów zebranych w ramach Akcji „Zaczarowany Ołówek” trafi do Afganistanu. Na miejscu rozdysponują go stacjonujący w tym kraju polscy żołnierze – wyjaśnia Justyna Janiec-Palczewska. Według danych Departamentu Edukacji w prowincji Ghazni jest ponad 500 szkół. Ponad połowa z nich nie posiada budynków, a lekcje odbywają się pod namiotami lub pod gołym niebem. Kolejne transporty Fundacja zaplanowała na Papuę Nową Gwineę i do Kamerunu. Do akcji może dołączyć każdy. Wystarczy dostarczyć do siedziby Fundacji przy ul. Grunwaldzkiej 86 w Poznaniu (podziemie domu parafialnego) w godz. 8.00−16.00 przybory szkolne. Akcja potrwa do końca lutego.

bt / Poznań