19 sty

Bp Gucwa: misje w RŚA zapewniają namiastkę normalności

„Ośrodki misyjne w Republice Środkowoafrykańskiej starają się zapewnić choć namiastkę normalności podczas trwającej rebelii” - informuje biskup Bouar Mirosław Gucwa z Republiki Środkowoafrykańskiej. W kolejnym liście przesłanym do diecezji tarnowskiej - z której pochodzi - biskup opisuje trudną sytuację polityczną, która destabilizuje życie ludzi na środkowoafrykańskiej ziemi. Jak podkreśla, potrzeby są wielkie, dotyczą żywności, środków dezynfekcyjnych, mydła, leków i przede wszystkim pokoju.

Jak informuje bp Mirosław Gucwa ludzie nie wracają do domów obawiając się starcia rebeliantów z żołnierzami. Zamknięte są szkoły i urzędy, a jedynie niektórzy drobni sklepikarze zaopatrują ludzi w podstawowe środki do życia.

„Trudno też w takiej sytuacji apelować do nauczycieli, by wrócili do szkoły, a rodzice, by wysyłali do niej dzieci. Pracownicy państwowi nie wracają do urzędów, dwa banki w mieście nie wykonują żadnych transakcji, przedsiębiorcy nadal trzymają wszystkie materiały pod kluczem. Policja i żandarmeria oddała bez walki swoje posterunki rebeliantom, którzy zresztą też je opuścili instalując się w innych strategicznych dla nich miejscach” - pisze bp Gucwa.

„Życie toczy się jedynie w naszych ośrodkach, w których chronią się rodziny” - dodaje biskup.

„Kwitnie drobny handel, ładowane są telefony, fryzjerzy świadczą swoje usługi, dziewczęta plotą fryzury. Rano, gorliwsi katolicy gromadzą się na Eucharystii, zaś po południu dzieci z niektórymi rodzicami modlą się na różańcu przy grocie. W ciągu dnia siostry organizują z nauczycielkami różne zabawy dla dzieci oraz namiastkę szkoły. Wieczorem zaś wyświetlany jest film o treści religijnej lub edukacyjnej” - poinformował biskup diecezji Bouar.

Każdy ośrodek funkcjonuje według określonego regulaminu. Osoby nowo przybywające rejestrują się u odpowiedzialnego za spis. Lista obecnych aktualnie przekazywana jest organizacjom humanitarnym. „Urzędnicy i biedni traktowani są jednakowo i śpią na matach lub materacach, które sobie przynieśli. Mają do dyspozycji sale parafialne czy seminaryjne i kościoły, gdy jest taka potrzeba. Potrzeby są wielkie: żywności, środków dezynfekcyjnych, mydła, leków... i pokoju” - mówi bp Mirosław Gucwa.

Z Republiki Środkowoafrykańskiej płynie też kolejny apel o modlitwę.

„Jedno pragnienie ożywia wszystkich: jak najszybciej wrócić do domu, spędzać bezpiecznie czas w rodzinie i pracować bez lęku o własne życie i życie bliskich. Tak niewiele, a równocześnie tak dużo, nawet za dużo, w perspektywie oczekiwanych wydarzeń. Moc modlitwy jest jednak nieoceniona i ona może zamącić plany walczących o prywatne interesy. Stąd nasza nieustanna prośba o nią i trwanie przy Bogu. Nie zapominamy o Was” - napisał diecezji Bouar Mirosław Gucwa.

eb / Tarnów


Znajdź nas


Komisja Episkopatu Polski
ds. Misji


ul. Byszewska 1
skr. poczt. 112
03-729 Warszawa 4

tel. +48 22 679 32 35
[email protected]

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
123 0.10725593566895