Diecezja kielecka zbiera telefony, aby wybudować studnie w Czadzie
Rusza kolejny projekt, mający na celu pomoc misjom pt. „Zbiórka telefonów na misje”. Dzięki uzyskanym środkom powstanie studnia lub studnie w Czadzie. Organizator, Władysław Burzawa, autor wielu zrealizowanych projektów promisyjnych, zachęca do zainteresowania tematem tuż przed Niedzielą Misyjną.
Od kilku lat w diecezji kieleckiej są zbierane surowce wtórne. Dzięki ich sprzedaży wspomagani są misjonarze. - Zbieramy makulaturę oraz elektrośmieci. Ze sprzedaży surowców wtórnych otrzymaliśmy kwoty, dzięki którym wybudowaliśmy pięć studni, dwie w Republice Środkowej Afryki oraz trzy w Republice Czadu. Wybudowaliśmy także szpital okulistyczny na Jamajce – mówi Burzawa. Wciąż trwa zbiórka makulatury oraz elektrośmieci.
W budynku Kurii kieleckiej znajdują się już specjalnie zamówione pudełka przeznaczone do zbiórki starych telefonów komórkowych. Do dyspozycji są dwa rodzaje pudełek, duże i małe. Duże pudełka umieszcza się w przedsionku kościoła albo pod chórem. Mniejsze pudełka przeznaczone są do szkół i innych placówek, w których taka zbiórka będzie organizowana.
- Serdecznie zachęcam wszystkich kapłanów i ich parafian do włączenia się do naszej akcji. Zapraszamy także katechetów pracujących w szkołach, w których takie zbiórki również mogą być organizowane – zachęca Władysław Burzawa.
Akcja jest prowadzona m.in. na prośbę ks. Stanisława Worwy – o pomoc w budowie studni w Czadzie. Koszt budowy studni to ok. 13 tys. zł.
Jak informował kapłan w grudniu 2022 r., ponad 56% ludności Czadu zamieszkującej w wioskach nie posiada dostępu do czystej wody pitnej. Kobiety i dzieci codziennie muszą przemierzać wiele kilometrów, aby dojść do źródła wody. Dodatkowym problemem jest panująca tu aż pół roku pora sucha z ponad 45 stopniami ciepła, w efekcie czego wysychają i tak nieliczne źródła wody. Zdobywana z trudem, ma fatalny stan, skład i wygląd.
dziar / Kielce