Jasna Góra: Rodzina Arnoldowa dziękowała za o. Żelazka
W intencji misji oraz za Polskę w stulecie odzyskania niepodległości modliła się na Jasnej Górze Rodzina Arnoldowa, czyli członkowie zgromadzeń zakonnych założonych przez św. Arnolda Janssena. Spotkanie nawiązywało do setnych urodzin o. Mariana Żelazka, opiekuna trędowatych w Indiach. Misjonarz werbista był kandydatem do pokojowej Nagrody Nobla, w lutym br. rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.
Zdaniem o. Jana Wróblewskiego, rektora Domu Misyjnego im. Św. Stanisława Kostki w Chludowie postawa życiowa o. Żelazka uczy tego, co znaczy być odważnym w słuchaniu Ducha Świętego. Werbista dodał, że o. Żelazek zostawił piękne maksymy: „Nie trudno być dobrym, wystarczy tylko chcieć” i że „mamy postawić na miłość”.
Podczas jasnogórskiego spotkania po raz drugi wręczone zostały statuetki Nagrody im. o. Mariana Żelazka. Nagroda ustanowiona w celu uhonorowania osób, organizacji lub instytucji, którzy w wybitny sposób wspierają lub propagują działalność misjonarzy werbistów i mają poważny wkład w animację misyjną prowadzoną przez Polską Prowincję Zgromadzenia Słowa Bożego. Nagrodzeni zostali: Zespół Szkół im. o. Mariana Żelazka w Chludowie oraz Andrzej Krzaczek, świecki animator misyjny. Szkoła w Chludowie przyjęła imię misjonarza z Indii jeszcze za jego życia. Placówka nie tylko krzewi wiedzę o swoim patronie, ale też stara się wychowywać dzieci i młodzież w duchu o. Mariana; ofiarności, otwartości na innych, pracy na rzecz człowieka potrzebującego, angażując się w wiele dzieł pomocowych – wyjaśnia decyzje kapituły o. Andrzej Danilewicz, rzecznik prasowy werbistów.
Drugim laureatem został Andrzej Krzaczek z Bytomia bardzo aktywny świecki animator misyjny, propagator czytania Pisma Świętego. Autorką statuetki Nagrody im. o. Mariana Żelazka jest artystka rzeźbiarka Dorota Dziekiewicz-Pilich.
O. Marian Żelazek urodził się 30 stycznia 1918 r. w Palędziu k. Poznania. Po ukończeniu w 1932 r. Gimnazjum św. Marii Magdaleny w Poznaniu wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego Księży Werbistów w Górnej Grupie. 4 września 1939 r. złożył pierwsze śluby zakonne, ale już w maju 1940 r. został wraz z innymi werbistami z Chludowa aresztowany i wywieziony do Dachau, a potem w Gusen. Po zakończeniu wojny ukończył studia teologiczne na Uniwersytecie Anselmianum w Rzymie, gdzie 18 września 1948 r. przyjął święcenia kapłańskie i wyjechał do Indii.
Duchowny ponad pół wieku pracował w Indiach na rzecz biednych i chorych. Od 1975 r. prowadził działalność misyjną w Puri, gdzie zorganizował kolonię dla trędowatych. Kilkuset osobom zapewnił leczenie, mieszkania, żywność i pracę. Jako jedyny kapłan z Europy stał się przyjacielem hinduistycznego głównego kapłana świątyni Dżagannatha, co stanowiło swoisty ewenement w tamtej kulturze, gardzącej chrześcijanami. Przyjaźń ta zaowocowała budową centrum dialogu międzyreligijnego w Puri, którego inicjatorem był polski misjonarz, który szybko zyskał w Indiach miano „świętego człowieka” i „ojca trędowatych”.
W 2002 r. ojciec Marian Żelazek nominowany był do Pokojowej Nagrody Nobla. Duchowny zmarł w opinii świętości w drodze do domu z wioski trędowatych w Puri, 30 kwietniu 2006 r. Został pochowany na cmentarzu werbistów w miejscowości Jharsuguda w Indiach.
mir/R.Jasna Góra / Częstochowa