Nowy Czas Przygotowania w Centrum Formacji Misyjnej

20 księży, 9 sióstr i 4 osoby świeckie – razem 33 kandydatów na przyszłych misjonarzy rozpoczęło właśnie przygotowania, aby po 9 miesiącach wysiłku duchowego i intelektualnego dołączyć do ponad dwóch tysięcy polskich misjonarzy i misjonarek, którzy w różnych częściach świata, na wszystkich kontynentach, pełnią już swoją posługę.
Jak powiedział dyrektor CFM ks. Jan Fecko, nauka w Centrum przebiega zawsze w dwóch kierunkach – jest formacją duchową, która ma umocnić przyszłych misjonarzy w wierze, aby nawet w najdalszych zakątkach świata i w najtrudniejszych sytuacjach była im podporą, jest też formacją intelektualną, która ma pomóc im radzić sobie praktycznie w miejscu, do którego trafią. Toteż będą uczyć się języków obcych – angielskiego, francuskiego, hiszpańskiego, portugalskiego i rosyjskiego. Będą mieli wykłady z misjologii, na których poznają historię misji na różnych kontynentach i w krajach do których wyjadą. Odbędą też zajęcia z medycyny tropikalnej, gdyż zetkną się z chorobami, z którymi w Polsce nie mamy do czynienia.
W homilii wygłoszonej do zgromadzonych ksiądz biskup Mazur nawiązał do niedawno zakończonych w Brazylii Światowych Dni Młodzieży, na których był obecny. – „Doświadczyłem młodego Kościoła, dla którego Chrystus jest prawdziwą nadzieją” – powiedział dzieląc się swoim odczuciem siły wiary młodych ludzi, którzy tam przyjechali. Tej samej siły wiary życzył obecnym na mszy świętej kandydatom na misjonarzy. – „Dodaj Chrystusa do swojego życia, a nigdy się nie zawiedziesz” – mówił im i wszystkim zgromadzonym, odwołując się do słów papieża Franciszka, który takie wezwanie skierował do młodzieży.
Ksiądz biskup podkreślił, że realizacja powołania do ewangelizacji zaczyna się zawsze od spotkania z Bogiem i namawiał: – „Poznawajcie Chrystusa, bo im lepiej Go poznacie, tym bardziej będziecie chcieli mówić o Nim innym”.
Te same wątki zebrani mogli usłyszeć w wygłoszonym przez werbistę, ojca Jana Jacka Stefanów wykładzie inauguracyjnym. Zwracając się do tych, którzy niebawem pójdą w świat głosić Dobrą Nowinę, skierował ich uwagę na znaczenie i wagę SŁOWA, jako narzędzia poznania Boga. - Bóg prowadzi dialog z człowiekiem poprzez drugiego człowieka – mówił. – A wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego – odwołał się do słów św. Pawła.
Przywołał też papieża Benedykta XVI, który podkreślał, że chrześcijaństwo nie jest religią księgi, jak np. judaizm, lecz religią SŁOWA (Słowa Bożego), ponieważ pierwszą księgą, w której znajdujemy Słowo Boże wcale nie jest Pismo Święte, lecz Życie. - Stworzenie świata to pierwsze słowo, którym Bóg do nas przemówił. Tam po raz pierwszy zostało użyte SŁOWO, aby wszystko ponazywać, ponieważ słowo jest jak światło, które wydobywa rzeczy z ciemności, z niebytu. Rzecz, która jest nazwana – istnieje. A Biblia, szczególnie Ewangelie, to druga księga, którą powinniśmy czytać, jednak nie po to, aby poznać ją samą dla siebie, ale aby poznać Boga w życiu. Ponieważ w tej księdze Bóg, poprzez swojego syna Jezusa Chrystusa użył słów, aby nam siebie przedstawić i objaśnić. Dlatego – podkreślił ojciec Stefanów - pójście w świat i dzielenie się SŁOWEM, które usłyszeliśmy, jest tak ważne i ma głęboki sens.
Na koniec uroczystości i na dobry początek wszyscy kandydaci otrzymali encyklikę papieża Jana Pawła II „Redemptoris missio” oraz życzenia odwagi w kroczeniu ścieżką swojego powołania.
O. Kazimierz Szymczycha SVD
Sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji