Ponad 200 tys. zł na pomoc dla salezjańskich misji
fot. misjesalezjanie.pl
Trwa kampania „COVID19 - POMOC. Nie zostawmy ich samotnie”, którą prowadzi Salezjański Ośrodek Misyjny. Na chwilę obecną na wsparcie misjonarzy pracujących na salezjańskich misjach zebrano już ponad 200 tys. zł.
Pomoc otrzymało już 21 placówek misyjnych. Dotarła ona do m.in. Indii, Bangladeszu, Zambii, Madagaskaru, Kamerunu, Argentyny, Liberii i Meksyku.
„W mediach nie mówi się na temat problemów związanych z pojawieniem się w tych krajach koronawirusa. Ludzie nie mają tam wody w kranach. Skoro nie ma jej w kranach, to regularne mycie rąk jest abstrakcją. Mieszkańcy biednych miejscowości i slumsów tracą pracę. Często pracowali na dniówki, rano szukali pracy, a po południu otrzymywali za nią wynagrodzenie, o ile oczywiście ktoś tego dnia ich zatrudnił. Teraz zostali nawet bez tego” - informuje portal www.misjesalezjanie.pl.
Szczególnie niebezpieczna sytuacja panuje w najbiedniejszych i opuszczonych rejonach, gdzie dotarcie z pomocą staje się jeszcze trudniejsze. Ludzie mieszkający na wsiach w buszu lub puszczy nie mogą zrobić zapasów jedzenia.
„Z kwoty, którą otrzymałem z Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego, kupiłem mleko w proszku dla dzieci, mydła, maski ochronne, opłaciłem nauczycielom połowę pensji i przekazałem pomoc dla 40 najbardziej potrzebujących rodzin wielodzietnych, chorym i osobom starszym, które są samotne. Dziękuję za pomoc. W Bangladeszu nadal wszystko jest zamknięte i pojawia się coraz większy strach przed nędzą” - mówi ks. Paweł Kociołek, na co dzień pracujący w Bangladeszu.
Salezjanin do tej pory rozdał w Joypurhat 320 kg ryżu, 160 kg dali i 80 l oleju dla 80 rodzin, które mieszkają w slumsach. Z kolei koadiutor Sebastian Marcisz, który działa w Meksyku, opowiada: „Ludność tubylcza, rdzenna, która mieszka wysoko w górach, w tym momencie musi zmierzyć się z problemem absolutnego braku dostaw pożywienia. W związku z tym ta pomoc, którą dzięki Wam możemy tym ludziom ofiarować, jest dla nich w zasadzie bezcenna”.
Więcej danych na temat sytuacji epidemicznej w krajach misyjnych, gdzie posługują salezjanie, i kampanii „COVID19 - POMOC. Nie zostawmy ich samotnie” można znaleźć na stronie www.misjesalezjanie.pl/covid19-pomoc/.
Salezjański Ośrodek Misyjny powstał w 1981 r. w związku z posłaniem pierwszej grupy polskich misjonarzy salezjańskich do Zambii w ramach „Projektu Afryka”. Motywacją założycieli było stworzenie miejsca, do którego misjonarze mogliby wrócić i nabrać sił po trudach pracy misyjnej.
Z czasem placówka stała się nie tylko domem dla misjonarzy, ale także zapleczem na rozwijanie ich działalności misyjnej.
W ramach działalności ośrodka prowadzonych jest wiele projektów, w tym „Adopcja na Odległość” czy ostatnio „COVID19 - POMOC. Nie zostawmy ich samotnie”.
luk / Warszawa