Do Argentyny na wolontariat misyjny wyruszyła siedmioosobowa ekipa młodych ludzi z parafii pw. św. Andrzeja Boboli na poznańskim Junikowie. Przez prawie miesiąc będą pomagać pracującym w mieście Puerto Libertad polskim bernardynom, realizując również projekt, w ramach którego zbudują razem z argentyńskimi dziećmi arkę. Opowiedzą im także o naszym kraju oraz o rocznicy jego chrztu.

Puerto Libertad położone jest w północnej Argentynie, tuż przy granicy z Brazylią i Paragwajem, niedaleko słynnego wodospadu Iguazú. Polscy bernardyni opiekują się tam m.in. Indianami z plemienia Guarani żyjącymi głęboko w dżungli, niedaleko szerokiego na 2 km wodospadu Iguazú i przedwojenną Polonią w sąsiednim miasteczku Wanda. Poznaniacy odwiedzać będą zarówno Indian, pomagając bernardynom swoim młodzieńczym entuzjazmem w ich ewangelizowaniu, jak i Polonię. – W większości nie mówi ona już po polsku. Tym bardziej mamy nadzieję, że ucieszy się z kontaktu z Polakami i chętnie posłucha, jak dzisiaj wygląda nasz kraj. Zabieramy ze sobą dużo zdjęć, przygotowaliśmy też prezentacje – wyjaśnia KAI jedna z wolontariuszek, Maria Wlaź, pracująca na co dzień w banku.

Jednak najwięcej czasu wolontariusze spędzą z dziećmi i młodzieżą z Puerto Libertad. Postanowili stworzyć z nimi coś, co będą one mogły wspominać przez lata. Młodzi ludzie przygotowali projekt „Zbuduj arkę w Argentynie”. Jego celem jest postawienie drewnianej arki, która będzie rekwizytem teatralnym, a później elementem wyposażenia placu zabaw i pamiątką po pobycie wolontariuszy. – Zamierzamy wspólnie z dziećmi i młodzieżą żyjącymi z dala od cywilizacji, w ubogim regionie Argentyny, przygotować i wystawić przedstawienie o potopie, z którego wybawieniem była Arka Noego. Chcemy im w ten sposób pokazać, że działanie we wspólnocie daje radość – tłumaczy Ola Rosada, studentka filologii chorwackiej. Dlaczego arka? – Arka była zapowiedzią chrztu, a z okazji obchodzonej w tym roku 1050. rocznicy Chrztu Polski, chcemy nawiązać do historii naszego kraju i nieco ją przybliżyć – mówi licealista Łukasz Fabijański.

bt / Poznań