Sesja misjologiczna i czuwanie PUM na Jasnej Górze
fot.: facebook/Papieskie Dzieła Misyjne
Za niosących Ewangelię, szczególnie w rejonach ogarniętych konfliktami, o ustanie pandemii, by we wszystkich miejscach świata był możliwy dostęp do Eucharystii i aby także nie zabrakło celebrujących ją kapłanów modlą się na Jasnej Górze przedstawiciele środowisk misyjnych. W tym roku sesja misjologiczna i czuwanie modlitewne odbywają się online. Spotkaniu towarzyszy hasło: „Poślij mnie”.
Podobne czuwania odbywają się już od 25 lat. Ich celem jest spotkanie różnych środowisk zaangażowanych w sprawy misyjne, wymiana doświadczeń i integracja, pogłębienie tematyki duszpasterskiej pracy formacyjnej na dany rok, jednak najważniejsza jest modlitwa za dzieło misyjne Kościoła, podkreślił ks. Tomasz Atłas, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce. - Dzięki temu spotkaniu uczestnicy pełniej realizują swoje powołanie uczniów misjonarzy dokładając swoją duchową cząstkę swój duchowy wkład w dzieło misyjne – zauważył ks. Atłas.
W rozmowie z KAI ks. Atłas zwrócił uwagę, że potrzeba także nam, jako członkom Kościoła w Polsce, na nowo odkryć obecność Chrystusa w Eucharystii; we właściwy sposób, z pełnym zaangażowaniem, za każdym razem celebrować Eucharystię, z zaangażowaniem w niej uczestniczyć. - I żeby z tego właśnie faktu płynęło nasze otwarcie na innych, pamiętając o tym, co napisał Benedykt XVI w adhortacji apostolskiej Sacramentum Caritatis, że nie możemy być spokojni jeżeli przystępujemy do stołu eucharystycznego, nie myśląc o tych, którzy takiej możliwości nie mają – podkreślił duchowny.
Chcemy prosić, by we wszystkich miejscach świata mimo pandemii, która wielu naszym braciom w wierze utrudniła normalne życie, był możliwy dostęp do Eucharystii, by nie zabrakło także kapłanów – mówił dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce.
Mszy św. przewodniczył ks. Tomasza Atłas a homilię wygłosił ks. Maciej Będziński, sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Dzieła św. Piotra Apostoła. Kaznodzieja zwrócił uwagę na trzy filary naszego nawrócenia i świętości, którymi są Słowo Boże, Eucharystia i dzieła miłosierdzia. Podkreślił, że bez nich nie nawrócimy siebie i świata.
Nawiązując do programu duszpasterskiego w Polsce „Zgromadzeni na świętej wieczerzy” podkreślił, że w liturgii „dotykamy świętości” a kapłani powołani są, by te „świętość krzewić”, żeby być „znakiem świętości wobec tych, których poleca i powierza im Bóg”.
- Mimo tego, że świat chce nas nakarmić fałszywym chlebem, chlebem lęku, wzgardy, ulicznego krzyku, chce nas napoić brudną wodą apostazji, mordowania niewinnych, to nasz wzrok ma być utkwiony w Mistrza, Chrystusa – podkreślił kaznodzieja.
Zauważył, że „nie pomogą straże przed kościołami, jeśli my nie udamy się najpierw do Jezusa, nie ocalimy istnienia ludzkiego, jeśli wcześniej w dłonie Maryi, która jest Matką Życia”.
W części referatów o tematyce misjologicznej s. Judyta Pudełko wykładowca biblistyki na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie przybliżała słuchaczom tajemnicę Eucharystii w Piśmie Świętym. Zachęcała, by ją odkrywać i coraz głębiej przeżywać zarówno w wymiarze celebracji eucharystycznej, jak i osobistego spotkania z Chrystusem w adoracji Najświętszego Sakramentu. – Adoracja jest moją zgodą na zależność od Boga. Poddając się woli Bożej, wiem, że jest ona miłością, a ta miłość przynosi życie, przynosi zbawienie – wyjaśniała s. Pudełko.
Pallotyn ks. Zbigniew Pawłowski, od 45 lat misjonarz w Rwandzie, przybliżył historię objawień Matki Bożej w rwandyjskim Kibeho. Kibeho to niewielka wioska położona na południu Rwandy, która stała się afrykańskim sanktuarium maryjnym. Matka Boża w latach 1981-1989 kilkakrotnie ukazywała się tutaj uczennicom liceum, ubolewając nad stanem wiary młodych ludzi, zepsuciem polityków i szerzącym się na świecie bezprawiem. Przypominała o konieczności pokuty i nawrócenia. Ks. Pawłowski zaświadczał o wielkim pragnieniu Boga, słowa Bożego, nauczania u ludzi, którzy przybywają do tego afrykańskiego sanktuarium. Misjonarz zaapelował do wierzących w Polsce, by nie ulegali pokusie doraźności i doczesności.
Z kolei ks. Tomasz Atłas i ks. Maciej Będziński opowiedzieli o swoim doświadczeniu Kościoła w Senegalu nazywanego „odrobina soli”, bo katolicy stanowią tu 3,5 procent a mimo to, „nadają smak życiu religijnemu, społecznemu, kulturalnemu tego kraju”. Mimo że Senegal to kraj muzułmański, katolicy bardzo mocno zaznaczają swoją obecność. Jak zapewniał ks. Będziński ogromnym przeżyciem dla niego były spotkania z malutkimi wspólnotami parafialnymi, w których działały przeróżne duszpasterstwa. Zwrócił uwagę na „hojność” rdzennie senegalskich kapłanów, którzy, choć ich niewielu, służą także w Europie Zachodniej w Belgii czy Franci, a także w swoim kraju na terenach tzw. pierwszej ewangelizacji.
Swoim doświadczeniem pragnienia „wyjścia na krańce świata” dzielili się też świeccy, siostry zakonne i kapłani przygotowujący do misji w Centrum Formacji Misyjnej. Np. dla Agnieszki Nowak z diec. bielsko-żywieckiej przygotowującej się na misje do Kamerunu ważną inspiracją stała się dr Wanda Błeńska pochodząca z Poznania lekarka i misjonarka, nazywana „matką trędowatych”, której proces beatyfikacyjny właśnie się rozpoczął. Agnieszka również będzie pracować m.in. w leprozorium. Dla ks. Damiana Siwickego ze Zgromadzenia Misjonarzy Krwi Chrystusa odkrycie powołania misyjnego dokonało się po wielu latach życia zakonnego. - To moja odpowiedź na „wołanie Krwi Chrystusa”, która jest obecna w wielu miejscach świata, ja pojadę do Peru – tłumaczył zakonnik.
Z powodu obostrzeń epidemiologicznych wykłady i nabożeństwa transmitowane są przez media społecznościowe Papieskich Dzieł Misyjnych, kanał You Tube Jasnej Góry oraz Radio Jasna Góra.
Sesję zakończy prezentacja przyszłych misjonarzy przygotowujących się w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie do wyjazdu na misje.
Podczas Apelu Jasnogórskiego ks. Tomasz Atłas zawierzy Matce Bożej dzieło misyjne Kościoła w świecie. Spotkanie misyjne zakończy modlitwa różańcowa.
Jak zaznaczył dyrektor krajowy Papieskich dzieł Misyjnych, rozpoczął się także czas duchowego przygotowywania do roku 2022. Wówczas to przypadnie 400-lecie powołania do życia Kongregacji Ewangelizacji Narodów, 200-lecie powstania Dzieła Rozkrzewiania Wiary oraz setna rocznica podniesienia Dzieła Rozkrzewiania Wiary, Dzieła św. Piotra Apostoła i Dzieła Misyjnego Dzieci do rangi dzieł papieskich. Ich celem jest budzenie świadomości misyjnej wśród wiernych Kościoła katolickiego: dorosłych, młodzieży, dzieci oraz duchowieństwa diecezjalnego i zakonnego.
Ks. Atłas wyraził nadzieję, że na ten czas dojdzie już do zapowiedzianej wiosną beatyfikacji założycielki Papieskiego Dzieło Rozkrzewiania Wiary Pauliny Jaricot, która też zainicjowała duchową formę wspierania Dzieła - modlitwą różańcową. W ten sposób powstał Żywy Różaniec.
Organizatorem misyjnego spotkania jest Krajowy Sekretariat Papieskiej Unii Misyjnej, patronuje mu św. Franciszek Ksawery, którego wspomnienie liturgiczne przypada 3 grudnia.
Unia Misyjna powstała 104 lat temu we Włoszech. W Polsce zatwierdzona została przez Konferencję Episkopatu w Częstochowie w 1924 r.
Celem Papieskiej Unii Misyjne jest formacja misyjna kapłanów, zakonników i sióstr zakonnych, seminarzystów, świeckich animatorów misyjnych, a za ich pośrednictwem kształtowanie świadomości misyjnej katolików.
Aktualnie posługuje na misjach 1883 polskich misjonarzy i misjonarek, którzy przebywają w 99 krajach na 5 kontynentach
Najwięcej polskich misjonarzy pracuje w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach.
Każdego roku Polacy przekazują kwotę ponad 1 mln dolarów amerykańskich zebraną podczas Niedzieli Misyjnej, tym samym Polska zajmuje 8 miejsce w Europie pod względem finansowego wspierania placówek misyjnych.
Pomimo zagrożeń i trudności, wynikających z pandemii koronawirusa, polscy misjonarze pozostali w krajach, w których posługują i wciąż starają się pomagać najuboższym mieszkańcom.
5 miliardów ludzi na świecie nie jest jeszcze ochrzczonych lub nie zna Chrystusa.
mir/R.Jasna Góra / Jasna Góra